Filmy historyczne były ważnym ogniwem w systemie nazistowskiej
kinematografii i są wyjątkowo ciekawymi przykładami wykorzystania przeszłości
dla celów propagandowych. Odpowiednio dobrane analogie historyczne legitymizowały
reżim i odnosiły się do współczesnych wydarzeń politycznych, a ich walorem była
wizualna atrakcyjność, kostiumy, scenografia i widowiskowość. Najczęściej filmy
te opierały się na szkielecie prawdziwych faktów historycznych, co podkreślano
często specjalnymi napisami, czy komentarzem, upewniających widzów o zgodności
ekranowych wydarzeń z historią, ale wypełniano je fałszywymi treściami i skrajnie
stronniczymi interpretacjami.
Najbardziej znanym nazistowskim filmem historycznym stał się okryty złą sławą, antysemicki film Veita Harlana, Żyd Suss z 1940 roku, oparty na propagandowo wykrzywionej biografii rzeczywistej postaci, Josepha Suss Oppenheimera, żydowskiego kupca i bankiera związanego z dworem XVIII-wiecznego księcia Wirtenbergii, Karola Aleksandra. Mniej znane, a również bardzo ciekawe są inne obrazy nazistowskie, na przykład antybrytyjskie filmy o historii Irlandii - Lis z Glenarvon (1940) i Moje życie dla Irlandii (1941) oraz z czasów wojen burskich Ohm Krüger (1941). Najbardziej spektakularnym filmem historycznym epoki III Rzeszy był jednak z całą pewnością Kolberg, produkcja Veita Harlana z 1945 roku.
Najbardziej znanym nazistowskim filmem historycznym stał się okryty złą sławą, antysemicki film Veita Harlana, Żyd Suss z 1940 roku, oparty na propagandowo wykrzywionej biografii rzeczywistej postaci, Josepha Suss Oppenheimera, żydowskiego kupca i bankiera związanego z dworem XVIII-wiecznego księcia Wirtenbergii, Karola Aleksandra. Mniej znane, a również bardzo ciekawe są inne obrazy nazistowskie, na przykład antybrytyjskie filmy o historii Irlandii - Lis z Glenarvon (1940) i Moje życie dla Irlandii (1941) oraz z czasów wojen burskich Ohm Krüger (1941). Najbardziej spektakularnym filmem historycznym epoki III Rzeszy był jednak z całą pewnością Kolberg, produkcja Veita Harlana z 1945 roku.
Kolberg miał premierę 30
stycznia 1945 i wyświetlano go do samego końca wojny, nawet w ostrzeliwanym
przez aliantów Berlinie. Był superprodukcją z prawdziwego zdarzenia. Wyprodukowany
z wielkim rozmachem na taśmie kolorowej, okazał się najdroższą nazistowską
produkcją w historii, kosztował prawie 9 milionów ówczesnych marek, co wynosiło
około 5,5 miliona dolarów. Kilkanaście tysięcy żołnierzy Wehrmachtu ściągnięto
– z pewnością z wielką ulga dla nich – z frontu wschodniego, aby pełnili role
statystów przy scenach batalistycznych. Aby przygotować zimową scenografię w
lecie, w okolice Kołobrzegu ściągnięto 100 wagonów kolejowych soli, która miała
imitować śnieg. Wszystko to w chwili, gdy sytuacja Rzeszy była już dramatyczna.
Sceny batalistyczne w Kolbergu stoją na najwyższym ówczesnym poziomie. |
O czym opowiadał ten ostatni supergigant? Kolberg, czyli po polsku
Kołobrzeg, w 1807 roku był pruskim miastem okrążonym przez wojska napoleońskie.
Mieszkańcy miasta, pomimo słabości swoich sił, nie zdecydowali się poddać
miasta Francuzom, wybierając walkę. Zmobilizowali do obrony wszystkie siły i
utrzymali miasto. Przesłanie, w ostatnim etapie wojny, kiedy jedynym ratunkiem
dla Rzeszy mogło być tylko wyczekiwane na próżno Wunderwaffe, było jasne. Chodziło
oczywiście o pokazanie, że solidarność całego narodu i wola walki do ostatniego
naboju, przyniesie zwycięstwo nawet nad przeważającymi siłami wroga.
Kolberg, podobnie jak inne
filmy nazistowskie (np. wspomniany wyżej Żyd
Suss) źródło siły upatruje przede wszystkim w woli ludu. Obronę Kołobrzegu
inspiruje bowiem i doprowadza do końca cywil – burmistrz Joachim Nettelbeck,
który swoim uporem porywa ludność do działania. Mieszkańcy miasta wstępują licznie
do pospolitego ruszenia, ćwiczą musztrę, kopią zapory przeciwko Francuzom,
gaszą pożary powstałe w wyniku ostrzału artyleryjskiego, walczą i giną. W
opozycji do burmistrza stoi postać tchórzliwego dowódcy garnizonu, pułkownika Loucadous,
który nie przygotował odpowiednio miasta do obrony, dąży do kapitulacji, ukarania
Nettelbecka i rozpuszczenia pospolitego ruszenia. Postać pułkownika jest
wyraźnie antypatyczna, ale analizując jej zachowanie, trudno nie zauważyć, że postępuje
on zgodnie z logiką żołnierską, nie chcąc trwonić sił na obronę z góry
straconych pozycji. Była to więc, zamierzona lub nie, krytyka taktycznych
odwrotów, poddawania walki, oszczędzania sił. Film stawiał zdecydowanie wyżej fanatyczną
obronę bez względu na koszty.
Burmistrz Nettelback, za samowolne organizowanie obrony miasta, został uwięziony przez dowódcę kołobrzeskiego garnizonu. |
Prócz wątku oblężenia i obrony miasta, w filmie pojawiają się wątki
melodramatyczne. Warto więc wspomnieć o roli młodej dziewczyny, Marii, granej
przez Kristinę Söderbaum, prywatnie żonę Veita Harlana i czołową aktorkę w
nazistowskim star systemie. Maria,
która w czasie oblężenia traci najbliższych sobie ludzi, a mimo to nie poddaje
się i dzielnie ryzykuje własne życie w obronie miasta jest przykładem typowej
figury kobiecej filmów niemieckich – przykładnej matki, gospodyni, żony – ale postawionej
przed nowym zadaniem. Niemiecka kobieta postawiona przed obowiązkiem obrony
kraju, również z niego wywiązuje się nienagannie.
Kristina Soderbaum w modelowej roli niemieckiej kobiety. |
Jak historia ekranowa ma się do rzeczywistości? Oczywiście, podstawowe
fakty się zgadzają, obrona Kołobrzegu w roku 1807 rzeczywiście miała miejsce. Większość
postaci, które pojawiają się na ekranie jest co prawda zmyślona, ale to jeszcze
zarzut, skoro większość filmów historycznych opiera się na łączeniu faktów i
fikcji. Najważniejsze w tym przypadku jest to, o czym film milczy. W rzeczywistości
bowiem waleczność Niemców kołobrzeskich nie miała znaczenia, miasto zostało
oddane Francuzom w traktacie pokojowym, a więc poświęcenie mieszkańców w dużej
mierze poszło na marne.
Premiera filmu miała miejsce w styczniu 1945 roku, tymczasem w marcu
o Kołobrzeg, będący bardzo ważnym
ogniwem pasa umocnień, tzw. Wału pomorskiego, toczyły się bardzo ciężkie walki.
W ich efekcie, w drugiej połowie marca, Armia Czerwona zajęła miasto zniszczone
w 95 procentach. Goebbels do niezbędnego minimum ograniczał publiczne
informacje o tym fakcie, żeby nie zepsuć propagandowej wymowy filmu, ale dla
losów wojny nie miało to większego znaczenia. Film można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej tutaj.
Zdobycie Kołobrzegu było pierwszym wielkim samodzielnym zwycięstwem operacyjnym 1 Armii WP. 1441 polskich żołnierzy poległo w Kołobrzegu.Armia Czerwona stracila 441 żołnierzy i tylko dlatego że próbowano zdobyć miasto z marszu.18 marca całkowicie opanowano miasto i port i odbyły się ,,Zaślubiny z Morzem,,
OdpowiedzUsuń